Dwunasty tom cyklu o przygodach kapitana Jacka Aubreya. Wskutek intryg nieprzychylnych mu wrednych indywiduów w poprzedniej odsłonie Aubrey został postawiony przed sądem i wydalony z królewskiej marynarki wojennej. Dla człowieka jego pokroju to, rzecz jasna, kompletna katastrofa. Na szczęście sytuację częściowo ratuje wierny przyjaciel Stephen Maturin, który wykupuje mającą iść do kasacji ukochaną fregatę "Surprise", a także swoimi kanałami załatwia dla niej list kaperski. Odtąd "Surprise" funkcjonuje poza marynarką wojenną, ale przynajmniej chroniona przed poborem marynarzy przez innych kapitanów, co we flocie brytyjskiej jest częstą praktyką. W charakterze prywatnej jednostki kaperskiej po staremu gnębią Francuzów, tym razem w rejonie Azorów. Następnie Aubrey wraz z Maturinem udają się w stronę Zatoki Biskajskiej z zamiarem uprowadzenia wrażego żaglowca wprost z portu…
No cóż, tak brawurowa akcja miała ostatnio miejsce w tomie drugim, więc dawno temu, a czy się uda tym razem - rzecz jasna nie mogę napisać… Gdyby się jednak udało, Jack może miałby szanse na powrót do Royal Navy, kto wie?
No cóż, tak brawurowa akcja miała ostatnio miejsce w tomie drugim, więc dawno temu, a czy się uda tym razem - rzecz jasna nie mogę napisać… Gdyby się jednak udało, Jack może miałby szanse na powrót do Royal Navy, kto wie?
Ode mnie: 5,0 / 6
Patrick O'Brian, List kaperski (The Letter of Marque) ; Tł. Marcin Mortka. Poznań : Zysk i S-ka, 2014.