Jak podano dziś po północy czasu polskiego, Nagrodę Pulitzera w kategorii Fikcja otrzymał Anthony Doerr za powieść "Światło, którego nie widać" ("All The Light We Cannot See").
Zwycięzca otrzymał 10.000 $ nagrody.
Pozostali tegoroczni finaliści to:
- Richard Ford za "Let Me Be Frank with You" (był laureatem w 1996 r.);
- Laila Lalami za "The Moor's Account";
- Joyce Carol Oates za zbiór opowiadań "Lovely, Dark, Deep" (Oates jest finalistką już czwarty raz, ale nagrody do tej pory nie otrzymała).
Zwycięzca otrzymał 10.000 $ nagrody.
Pozostali tegoroczni finaliści to:
- Richard Ford za "Let Me Be Frank with You" (był laureatem w 1996 r.);
- Laila Lalami za "The Moor's Account";
- Joyce Carol Oates za zbiór opowiadań "Lovely, Dark, Deep" (Oates jest finalistką już czwarty raz, ale nagrody do tej pory nie otrzymała).
Według zapowiedzi na portalach książkowych, "Światło..." ukaże się 20 maja we wrześniu nakładem wydawnictwa Czarna Owca.
Natomiast już 27 kwietnia Wydawnictwo Znak wypuści zeszłorocznego laureata Nagrody Pulitzera - powieść "Szczygieł" Donny Tartt.
Już poza tematem Nagrody, ale pozostając w temacie zapowiedzi, donoszę, że wydawnictwo Sonia Draga we wrześniu wyda wytęsknioną przeze mnie najnowszą powieść Jamesa Ellroya pt. "Perfidia". Jest to prequel "Kwartetu Los Angeles", a jego akcja rozpoczyna się 6 grudnia 1941 r. - w przeddzień japońskiego ataku na Pearl Harbor. Na kartach nowej powieści spotkamy m. in. znaną z "Czarnej Dalii" Kay Lake i oczywiście największego drania policji miasta aniołów - Dudleya Smitha. W zamyśle autora "Perfidia" oraz dwie kolejne planowane powieści mają tworzyć kontinuum wraz z siedmioma dziełami tworzącymi "Kwartet" (którego akcja rozgrywa się w L.A. w latach 1946-1958) oraz tzw. "USA Underworld Trilogy" (1958-1972; tu fabuła obejmuje już całe Stany). Powiem szczerze, że nie mogę się doczekać!